Cmentarz
Na terenie naszej parafii znajduje się cmentarz przy ul. Wałbrzyskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Noskowskiego i ul. Dominikańską z jednej strony oraz przy skrzyżowaniu z ul. Wałbrzyską i ul. Bacha z drugiej strony. Zajmuje on obszar niecałych 4 ha. Został założony prawdopodobnie w 1903 r. (choć niewykluczone, że na tym terenie chowano wcześniej, m.in. poległych w trakcie insurekcji kościuszkowskiej) z inicjatywy ks. prałata Zygmunta Skarzyńskiego na gruncie ofiarowanym przez Ksawerego Branickiego. Pierwotnie był on przeznaczony dla mieszkańców Mokotowa; dopiero wraz z rozwojem tej części Warszawy zaczęto tu chować także mieszkańców Służewa.
Zarząd cmentarza należy do parafii św. Katarzyny przy ul. Fosa. Informacje kontaktowe można znaleźć klikając tutaj.
Początkowo cmentarz miał charakter typowo wiejski. Być może nie posiadał nawet ogrodzenia. Pierwszy mur pojawił się od strony ul. Wałbrzyskiej. Od samych początków zadbano natomiast o posadzenie drzew na terenie cmentarza.
Współcześnie cmentarz jest już typową nekropolią miejską. Nie wyróżnia się niestety niczym “artystycznym”. Niewiele jest tu nagrobków sprzed II wojny światowej; większość pomników na grobach osób zmarłych w okresie międzywojennym powstała już po 1945 r.
Kwatera wojenna
Uwagę zwraca kwatera wojenna, zaprojektowana przez Tadeusza Wyrzykowskiego. Pochowano w niej 1717 ofiar kampanii wrześniowej, co upamiętnia tablica z napisem:
Cmentarz wojenny, na którym pochowano w kwaterze A:
493 rozpoznanych i 1224 nie rozpoznanych żołnierzy WP
i osób cywilnych – ofiar nalotów i bombardowania
broniącej się Warszawy w 1939 r.
Znajdują się tu również groby 82 Powstańców Warszawskich z Pułku “Baszta” Armii Krajowej. Upamiętnia ich napis w kwaterze B:
39 rozpoznanych i 43 nie rozpoznanych żołnierzy AK
pułku “Baszta”, poległych w czasie Powstania Warszawskiego 1944
O tych postaciach przypomina oryginalny pomnik i pionowe tablice, ustawione wśród niskich, rozłożystych krzewów.
Na skraju kwatery wojennej (od strony zachodniej, niedaleko furtki) można znaleźć także skromną mogiłę, w której pochowano szczątki z lat 1946-1955, przeniesione z miejsc tajnych pochówków.
Pamięci ofiar stalinizmu
W rogu cmentarza, tuż przy murze, w pobliżu miejsca prawdopodobnego pochówku postawiono drewniany krzyż z tabliczką:
PRZECHODNIU! POCHYL CZOŁO, WSTRZYMAJ KROK NA CHWILĘ.
TU KAŻDA GRUDKA ZIEMI KRWIĄ MĘCZEŃSKĄ BROCZY.
TO JEST SŁUŻEWIEC. TO NASZE TERMOPILE.
TU LEŻĄ CI, CO CHCIELI BÓJ DO KOŃCA TOCZYĆ.
NIE ODPROWADZAŁ NAS KONDUKT POGRZEBOWY.
NIKT NIE MIAŁ HONOROWEJ SALWY ANI WIEŃCA.
W MOKOTOWSKIM WIĘZIENIU STRZAŁ W TYŁ GŁOWY,
A POTEM MAŁY KUCYK WIÓZŁ NAS NA SŁUŻEWIEC.
Pamięci Ofiar reżimu komunistycznego
bezprawnie skazanych i zamordowanych w latach 40 i 50.,
potajemnie pochowanych na tym cmentarzu.
Tablica tej samej treści znajduje się także na pomniku ofiar stalinizmu przy naszym klasztorze. Liczba ofiar stalinizmu pochowanych na tych terenach nie została dokładnie określona, szacuje się ją na kilka tysięcy pomordowanych.
Pochowani na cmentarzu – m.in. dominikanie
Na cmentarzu pochowani są m.in. profesorowie znajdującej się stosunkowo niedaleko Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, m.in. prof. Antoni Kleszczycki, prof. Roman Kobendza, prof. Roman Kuntze, prof. Jerzy Ważny i prof. Alfons Zielonko. Wśród grobów można znaleźć także symboliczny grób rodzinny bł. ks. Maksymiliana Binkiewicza, męczennika II wojny światowej, umęczonego w Dachau 24 czerwca 1942 r. Jego relikwie nie przetrwały do naszych czasów.
Na cmentarzu przy ul. Wałbrzyskiej znajduje się także kwatera dominikańska (kliknij: lokalizacja), w której pochowano 28 braci dominikanów z naszego klasztoru i z klasztoru św. Jacka na ul. Freta w Warszawie. Zachęcamy do poznania tych postaci i modlitwy w ich intencji.
Opracowano na podstawie informacji
znalezionych w internecie oraz informacji własnych.
Mogiła w ogrodzie klasztoru
Na terenie przylegającym do naszego klasztoru, wśród zieleni, znajduje się symboliczna mogiła powstańcza. Po wybuchu II wojny światowej w klasztorze na Służewie rozlokowało się wojsko niemieckie. Pozostawiono jedynie kaplicę i na pierwszym piętrze budynku kilka cel dla ojców. Sąsiedztwo z koszarami nie przeszkodziło niektórym z nich w zaangażowaniu się w konspirację w roli kapelanów AK.
Po wybuchu Powstania Warszawskiego Służew znalazł się poza objętym nim obszarem Warszawy. Mimo to pierwsze dni zaznaczyły się mogiłami w ogrodzie klasztornym. Niemcy rozstrzelali tu kilkunastu mężczyzn podejrzanych o zamiar przyłączenia się do Powstania. Zaczęli też kopanie grobu dla ojców i domowników klasztoru. Na szczęście obyło się bez najgorszego.
Śladem po tamtych wydarzeniach jest właśnie mogiła na naszym klasztornym terenie. Napis na płycie nagrobnej, nieco wyblakły, brzmi:
MIEJSCE UŚWIĘCONE KRWIĄ POLAKÓW POLEGŁYCH ZA WOLNOŚĆ OJCZYZNY.
MIEJSCE CZASOWEGO POCHÓWKU 12 POWSTAŃCÓW WARSZAWSKICH,
ROZSTRZELANYCH PRZEZ HITLEROWCÓW PRZED KLASZTOREM 2 i 3 VIII 1944 R.
Zarząd cmentarza
Tak zwany “nowy” cmentarz parafialny znajdujący się przy ul. Wałbrzyskiej należy do sąsiedniej parafii św. Katarzyny (przy ul. Fosa). Dominikanie mogą na tym cmentarzu przewodniczyć pochówkom, jednak wszelkie sprawy formalne należy załatwiać w zarządzie cmentarza.